Konsulting procesów biznesowych

Dlaczego firmy tracą pieniądze przez złe procesy? 5 sygnałów, że pora na audyt

6 maj

Każda firma ma swoje procesy, ale nie każda potrafi je zidentyfikować i zrozumieć. Jeszcze mniej organizacji świadomie je usprawnia. Wiele menedżerów wierzy, że ich firma działa sprawnie, dopóki wszystko "jakoś się kręci". W rzeczywistości te organizacje tracą pieniądze, klientów i zespół przez nieuporządkowane procesy, które wyglądają jak chaos zarządzany przyzwyczajeniami i gaszeniem pożarów.


W tym artykule przedstawiamy 5 sygnałów ostrzegawczych, które powinny zapalić czerwoną lampkę. Jeśli je zauważasz, nie zastanawiaj się, czy potrzebujesz audytu procesów – pytaj, jak szybko to zrobić.


Nie musisz być korporacją z wieloma poziomami zarządzania. Wystarczy, że:

- masz kilka zespołów,

- obsługujesz powtarzalne sprawy (sprzedaż, rekrutacja, logistyka, reklamacje),

- lub po prostu czujesz, że Twoja firma mogłaby działać lepiej.


Ten tekst pomoże Ci zidentyfikować, gdzie Twoja firma traci pieniądze i dlaczego, a także co z tym zrobić.

1. Klienci pytają, co powinni już wiedzieć

To jeden z najbardziej niedocenianych sygnałów na rynku. Kiedy klienci regularnie dzwonią, piszą lub pytają o status zamówienia, warunki współpracy czy proste sprawy, to nie jest ich wina.

To błąd procesu.

Jeśli klient zadaje pytanie, oznacza to, że nie otrzymał:

  • informacji,
  • potwierdzenia,
  • przypomnienia,
  • jasnego etapu procesu.

Zamiast tego, firma zrzuca odpowiedzialność na dział obsługi klienta, dział sprzedaży lub przypadkowego pracownika, który "ogarnia temat". W rzeczywistości problem leży w braku procesu informacyjnego.

Każde takie zapytanie generuje:

  • czas poświęcony przez pracownika (koszt),
  • frustrację klienta (ryzyko utraty klienta),
  • brak standaryzacji (niemożność mierzenia efektywności).

Audyt procesów ujawnia, gdzie brakuje informacji zwrotnej, automatyzacji i przewidywalności. Rezultat? Mniej zapytań, więcej zadowolonych klientów i lepsze wyniki zespołu.

2. Sprawy "same wracają"

Zamknięta sprawa wraca po tygodniu, ponieważ:

  • klient czegoś nie otrzymał,
  • nie został zaktualizowany status,
  • temat nie został zamknięty w systemie,
  • kilka osób wykonało "to samo".

Brak procesów prowadzi do chaosu i niewłaściwej komunikacji. Nawet najlepszy zespół w takich warunkach będzie marnował czas. Zamiast posuwać się naprzód, wraca do tych samych spraw, czasem nawet pięć razy.

Przyczyna nie tkwi zwykle w lenistwie ani błędnych decyzjach pojedynczych osób, ale w źle zaprojektowanej architekturze procesu.

Audyt pomaga:

  • wyeliminować dublujące się kroki,
  • ustalić jednoznaczne etapy odpowiedzialności,
  • zautomatyzować powiadomienia i checklisty.

To nie jest cyfrowa rewolucja, to podstawowy porządek w pracy.

3. Pracownicy mają pytania co drugi dzień

Jeżeli doświadczony pracownik raz w tygodniu dopytuje o interpretację jakiegoś przypadku – to jest to normalne.

Ale jeśli:

  • regularnie nie wie, kto odpowiada za daną sprawę,
  • prosi o zgodę lub opinię w prostych kwestiach,
  • musi pytać o "jak to u nas robimy" w podobnych sprawach,

...to oznacza brak standaryzacji.

Brak standardu:

  • spowalnia pracę,
  • czyni wyniki losowymi,
  • obniża jakość (zależy od tego, kogo klient trafi).

Pracownik nie może być jedynym repozytorium wiedzy, zwłaszcza w organizacjach z rotacją, wdrożeniami i zmianami zakresu działań.

Audyt procesów pozwala:

  • zmapować najczęstsze scenariusze,
  • ustalić jednolite procedury,
  • opracować checklisty i drzewka decyzyjne.

Dzięki temu możesz delegować, szkolić i rozwijać zespół bez ryzyka, że wszystko się rozpadnie po odejściu jednej osoby.

4. Decyzje zapadają "na czuja"

W wielu firmach zarząd lub menedżerowie podejmują decyzje na podstawie:

  • wrażeń,
  • przekonań,
  • pojedynczych głosów z zespołu,
  • intuicji.

Nie zawsze jest to błąd. Ale jeśli:

  • nie masz danych,
  • nie monitorujesz etapu procesu,
  • nie wiesz, ile trwa cykl sprawy,
  • nie widzisz, gdzie odpływają klienci,

...to de facto zarządzasz w ciemności. A ciemność kosztuje.

Audyt procesów ujawnia:

  • wąskie gardła (gdzie temat się zatrzymuje),
  • punkty zapalne (gdzie dochodzi do najwięcej błędów),
  • miejsca, które należy monitorować.

Usystematyzowany proces pozwala zbierać dane. Dane umożliwiają podejmowanie decyzji szybciej, lepiej i z mniejszym ryzykiem.

5. Nikt nie wie, co można by zrobić lepiej

To najbardziej niebezpieczny sygnał. Oznacza, że firma przestała się uczyć.

Jeżeli zespół nie zgłasza pomysłów na to, jak skrócić, uprościć lub ustandaryzować procesy – oznacza to, że:

  • nie wie, jakie ma pole do działania,
  • nie ma jasnych granic odpowiedzialności,
  • nie dostrzega sensu, bo "i tak nikt nic z tym nie zrobi".

Dobrze zaprojektowany proces nie tylko umożliwia działanie, ale także rozwija to działanie.

Audyt procesów może zainicjować ten ruch: pokazać zespołowi, że coś można poprawić, dać im głos, zebrać feedback i wdrożyć pierwsze zmiany.

Czasami wystarczy to, aby cała firma ruszyła do przodu.

Podsumowanie

Jeśli w Twojej firmie:

  • klienci ciągle pytają o podstawy,
  • zamknięte sprawy wracają,
  • pracownicy pytają o to samo,
  • decyzje zapadają "na wyczucie",
  • a nikt nie dostrzega możliwości poprawy –

...to nie jest problem ludzi. To problem procesu.

Nie musisz od razu wprowadzać ERP, automatyzacji ani struktur korporacyjnych. Czasami wystarczy spojrzenie z zewnątrz i kilka drobnych decyzji.

Tak wygląda dobrze przeprowadzony audyt procesów.

Jeśli chcesz sprawdzić, czy to jest odpowiedni moment dla Twojej firmy – skontaktuj się z nami. W ciągu 30 minut potrafimy ocenić, czy istnieje pole do poprawy.

Ile pieniędzy teraz przez to przepalasz?

Skuteczne rozwiązania dla firm

Zróbmy krok w stronę sukcesu

Napisz do nas